Aktualności › news ›
Star A26P odzyskał swoją dawną świetność
9 X 2011, 20:07:07
Udało się!!! Zakończyliśmy jeden z najbardziej śmiałych projektów w ostatnim czasie, czyli remont Stara A26P, który w kwietniu br. powrócił do nas, po niemal 30- letniej nieobecności, z jednostki OSP Gać Kaliska, dzięki staraniom Komendanta Gminnego i Naczelnika OSP JOT Koźminek dh Dariusza Pietrzaka, który przede wszystkim doprowadził do przekazania w zamian za Stara pojazdu Ford Transit pozyskanego poprzez Starostwo Powiatowe w Kaliszu z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Zabytkowy pojazd od samego początku wzbudzał wiele emocji, nie tylko wśród starszych członków naszej straży, ale także wśród młodszych druhów. Pojazd od samego początku wzbudzał wiele emocji, nie tylko wśród starszych członków naszej straży, ale także wśród młodszych druhów. To właśnie za sprawą grupy młodych fanatyków: Adama Dziubka, Sebastiana Wałęsy, Jakuba Pietrzaka, Andrzeja Szewczyka, Mateusza Tomca, Tomasza Pietrzaka, Krystiana Woźniaka, Michała Pietrzaka, Dominika Gałczyńskiego, Bartosza Warszewskiego, Józefa Przybylskiego, Daniela Więckowskiego, Adriana Pawlaczyka, Błażeja Więckowskiego i wielu innych, szybko zapadła decyzja, aby pojazd doprowadzić do takiego stanu, jak na początku lat 70-tych. Wyżej wymieniona grupa, na czele z dh Adamem Dziubkiem, który stał się swego rodzaju koordynatorem przedsięwzięcia na przestrzeni kilku miesięcy, od kwietnia do końca sierpnia tego roku, z ogromnym poświęceniem i zaangażowaniem uczestniczyła w pracach remontowych, prowadzonych w warsztacie prezesa naszej straży dh Zdzisława Dziubka, który, jak już wcześniej podkreślałem w swoich artykułach stał się niemal sanatorium dla "babci" jak przyjęło się określać naszego leciwego Stara.. Zakres prac był ogromny, w pojeździe m.in.:
●wymieniono głowicę, układ wydechowy, pompę wodną, olej oraz wyregulowano zawory,
●odbudowano serwo hamulca,
●naprawiono gaźnik,
●wyczyszczono zbiornik paliwa,
●zregenerowano autopompę - wymiana łożysk i uszczelnienie (spawanie aluminium+żywica),
●zabezpieczono chłodnicę,
●wyczyszczono i uruchomiono wszelkie zawory, które przez tyle czasu zdążyły się dość mocno zniszczyć,
●pomalowano felgi, nadkola, zderzaki, rury do węży ssawnych, wnętrze kabiny, tablicę rozdzielczą przy autopompie, a także przód kabiny,
●wykonano zaprawki w miejscach korozji,
●uszczelniono butlę powietrza,
●naprawiono instalację elektryczną pojazdu,
●zrekonstruowano podłogę kabiny,
●zakupiono wiele brakujących elementów takich jak: klamki, lampki do kabiny, przedziału bojowego, włącznik autopompy w kabinie kierowcy i wiele innych.
Powyżej przytaczam tylko najważniejsze punkty prac remontowych, gdyż nie sposób wymienić wszystkich czynności naprawczych "babci". Oczywiście wiele z tych prac nie zostało by wykonanych, gdyby nie pomoc innych osób. Na szczególne uznanie zasługuje Pan Janusz Sobczyński, który poświęcił nam wiele godzin podczas prac nad uruchomieniem silnika oraz naprawą elektryki, bardzo pomocny okazał się również Pan Paweł Marszał, szczególnie podczas prac spawalniczych oraz przy toczeniu uszczelniaczy do zaworów. Podczas remontu mogliśmy liczyć na starszych druhów z naszej jednostki, a więc dh Grzegorza Faworskiego, który podjął się naprawy chłodnicy i wykonania malowania przedniej części kabiny oraz dh Grzegorza Pawlaczyka, który mówiąc krótko "załatwił" rozrusznik, nieużywany, aczkolwiek leciwy gaźnik poddany w dalszej kolejności regeneracji, a następnie w warsztacie swojej firmy transportowej wykonał malowanie felg pojazdu. W zakładzie mechanicznym dh Wiesława Nowickiego zregenerowano autopompę, nie możemy pominąć dh Roberta Frątczaka, który wspomagał nas w sprawach wulkanizacyjnych, druha Zbigniewa Nowaka, u którego w sklepie zaopatrywaliśmy się w śruby, zawleczki itp., oraz dh Andrzeja Olejnika, który naprawił syrenę alarmową. Reasumując, nie sposób wymienić wszystkich osób, na których pomoc i radę mogliśmy liczyć o każdej porze dnia i nocy, jednak wszystkim pragniemy serdecznie podziękować, bez Waszej ingerencji, remont i przywrócenie do świetności Stara A26P, który w latach 70-tych służył koźmineckim ochotnikom nie byłby możliwy. Oficjalny pokaz "babci" miał miejsce podczas XIII Powiatowych Zawodach Sportowo - Pożarniczych Powiatu Kaliskiego w grupie "A" i "C", które odbyły się 14 sierpnia 2011r. na boisku sportowym w Koźminku i cieszył się ogromnym zainteresowaniem widowni. Dziękujemy za pomoc, jaką okazała nam jednostka OSP Nakwasin Nowy oraz jednostka OSP Pietrzyków użyczając mundurów, pasów, drabiny i węży z okresu funkcjonowania "babci". Dążymy, aby pojazd obejrzała jak największa liczba osób, gdyż jest on częścią historii polskiego pożarnictwa. Mamy nadzieję, iż od tej pory będziemy mogli prezentować maskotkę naszej straży na różnych pokazach, zlotach, eventach typu "Dni Koźminka" i innych. Cieszymy się jednocześnie, że spełniło się jedno z największych marzeń śp. dh Jana Pawlaczyka, który już kilka lat temu zabiegał o powrót Stara A26P do jednostki w Koźminku. Wierzymy, że przykład naszej straży, przyczyni się do uratowania pozostałych jeszcze egzemplarzy samochodów pożarniczych, które niegdyś służyły nam do działań ratowniczo - gaśniczych. Wiele niestety egzemplarzy skończyło na złomie i w hutach, na szczęście nie nasz, koźminecki Star A26P.
Zdjęcia dostępne w galerii
Zapraszamy do obejrzenia filmu z powrotu Stara A26P KLIKNIJ!